Choroba studentów medycyny
Przypadłość dotykająca większość przyszłych lekarzy. Polega na tym, iż studenci dostrzegają u siebie objawy chorób, o których właśnie się uczą. "Poszedłem kiedyś do biblioteki i wypożyczyłem książkę o diagnostyce żeby przygotować się na kolokwium. Okazało się, że posiadam wszystkie opisane dolegliwości, może oprócz pylicy, choroby zawodowej górników. Przyszedłem do biblioteki jako zdrowy człowiek, wyszedłem jako obłożnie chory" śmieje się jeden ze studentów.
Co ciekawe, ostatnio modne stało się zjawisko diagnozowania chorób na podstawie opisów na forach internetowych. Wielu czytelników szybko zauważa u siebie opisywane "objawy". Lekarze ostrzegają, by nie wpadać w panikę po przeczytaniu takiego forum. W razie wątpliwości konieczna jest wizyta u specjalisty. Pamiętajmy, że aby zdiagnozować chorobę potrzebne jest całe spektrum objawów, a nie tylko jeden lub dwa
Przypadłość dotykająca większość przyszłych lekarzy. Polega na tym, iż studenci dostrzegają u siebie objawy chorób, o których właśnie się uczą. "Poszedłem kiedyś do biblioteki i wypożyczyłem książkę o diagnostyce żeby przygotować się na kolokwium. Okazało się, że posiadam wszystkie opisane dolegliwości, może oprócz pylicy, choroby zawodowej górników. Przyszedłem do biblioteki jako zdrowy człowiek, wyszedłem jako obłożnie chory" śmieje się jeden ze studentów.
Co ciekawe, ostatnio modne stało się zjawisko diagnozowania chorób na podstawie opisów na forach internetowych. Wielu czytelników szybko zauważa u siebie opisywane "objawy". Lekarze ostrzegają, by nie wpadać w panikę po przeczytaniu takiego forum. W razie wątpliwości konieczna jest wizyta u specjalisty. Pamiętajmy, że aby zdiagnozować chorobę potrzebne jest całe spektrum objawów, a nie tylko jeden lub dwa