Dla nas objaw, dla niej rozwiązanie. W związku z tym nie możemy koncentrować się na tym. Dlaczego? Dlatego, że wówczas bardzo łatwo nas zrównać poprzez podobieństwo, nie mówiąc o użyciu projekcyjnej identyfikacji, z rodzicami. Lepiej utrzymać rozdział, który będzie polegał na tym, jak powiedziałem, że ona nie chce jeść w domu a z nami nie chce rozmawiać. To jest dla niej korzystne. Oczywiście należy pracować nad tym, aby ona zrezygnowała z tych nawyków.
Zagadnienia psychologiczne - forum